Soave – poradnik dla początkujących
Zaczynamy dzisiaj cykl prezentowania w prostej formie różnych winnych apelacji. Takich, których nazwy często widzicie na butelkach w sklepach, a nie do końca wiecie czego możecie spodziewać się po ich zawartości. Na pierwszy ogień idzie Soave! Mnie kojarzy się z młodością, wakacjami, studenckimi czasami i butelkami po 2000-3000 lirów z włoskich supermarketów. A jak jest dziś, na co możecie trafić, jak to smakuje i do czego pasuje? Zaczynamy.
Soave – jak smakuje
Soave to białe, lekkie wino ze szczepu garganega. Winiarz może domieszać też trebbiano di soave (inaczej verdicchio) lub znane Wam na pewno chardonnay. Wino jest zwykle kwaskowe, dosyć neutralne w smaku i odświeżające. Zazwyczaj towarzyszy temu fajny chrupki owoc – jabłka, gruszki, cytryny, melon i co często charakterystyczne – smak migdałów. Pojawia się też biały pieprz, a w bardziej skoncentrowanych winach (o tym za chwilę) nuty brzoskwiniowe.
Soave – gdzie powstaje
Apelacja mieści się pomiędzy Wenecją i Weroną. Wina produkowane z winogron rosnących na płaskich, bardzo żyznych polach rozległej doliny Adygi oraz Padu są oznaczone apelacją Soave DOC. Jest ich zdecydowana większość (aż 80%) i są raczej bardzo proste w smaku. Jeśli zobaczycie na etykiecie nazwę Soave Classico DOC oznacza to, że wino pochodzi z historycznego centrum regionu – górzystych, wulkanicznych terenów położonych wokół miasteczka Soave. Chłodne bazaltowe gleby a także wysokie położenie winnic, wydłużają dojrzewanie gron, co daje wina o większym spektrum aromatów, głębsze, z zaznaczoną nutą mineralną i o wyższej kwasowości.
Soave – do jakich dań pasuje
Oczywiście, jak to w przypadku tego typu białych win sprawdzają się one świetnie solo, na aperitivo (drobne przekąski) czy też na weekendowy chill w ogrodzie czy na balkonie. Ale jeśli chodzi o jedzenie to stawiamy na poniższe połączenia. Soave DOC świetnie pójdzie z prostymi owocami morza – jak np. kalmary z głębokiego tłuszczu; makaronami – pasta z małżami; czy też nawet z doradą z pieca. Soave Classico DOC pasuje z bardziej zbudowanym daniami. Super podejdzie z ravioli z ricottą, czy też dzisiejszą enostradową premierą – serową lasagne ze szpinakiem.
Soave – topowi producenci
Jeśli chcecie kupić najlepsze butelki z omawianej apelacji rozglądajcie się za etykietami od tych producentów – Pieropan (szczupłe, kwaskowe, mineralne wina), Gini (pluszowe, okrągłe, leciutko ciasteczkowe), Inama (znakomity balans, migdały i wyższe etykiety wytrzymają kilka lat), Suavia czy też z poza Classico – Roccolo Grassi.
Soave – degustacja
Zobaczycie na czterech przykładach że wina z tych dwu apelacji są dosyć podobne i bardzo zbliżone jakościowo w swoich przedziałach cenowych. Na początek sprawdzamy Soave DOC – obie butelki w cenie 31-33 PLN. W drugiej turze zdegustujemy Soave Classico DOC w cenie oscylującej w okolicach 50 PLN.
Soave DOC
Casalforte Soave DOC 2020, RI.VI S.P.A (La Vinotheque 32 PLN)
Słomkowy kolor z zielonkawymi refleksami. Nos świeży, pełen zielonych jabłek, cytryn i ziół. Usta przyjemnie kwaskowe z nitami jabłek, niedojrzałych gruszek i migdałów. Średnie (-) ciało i średni, lekko gorzkawy, migdałowy finisz. Delikatnie matowa tekstura. Całkiem udane! 84/100 pkt
Soave DOC 2021, Pasqua (supermarkety – około 30 PLN)
Jasno cytrynowy, błyszczący kolor. Ładny. W nosie jabłka, limonka, pomelo i leciutkie dymne nuty. Raczej średnia intensywność. W smaku świeże o średniej (+) kwasowości. Zielone, jabłka, cytryny, gruszki, pomelo. Średnie (-) ciało i trochę przykrótka końcówka. Ale pije się dobrze. 83/100 pkt
Soave Classico DOC
Domini Veneti Cedri Soave Classico DOC 2021, Cantina Valpolicella Negrar (Winehouse, 49 PLN)
Jasno cytrynowy, błyszczący bardzo ładny kolor. Nos rumiankowy z dodatkiem polnych kwiatów i migdałów. Mamy też dymną, mineralną, bazaltową nutę. Jest też fajny owoc – oprócz jabłek i cytryn pojawiają się brzoskwinie. W smaku czujemy ładnie zarysowany kwas, jabłka, niedojrzałe gruszki, cytryny, pomelo. Lekko ziołowo-goryczkowo-migdałowa, średniej długości końcówka. Fajna równowaga. Dobre! 87/100 pkt
Cuvée XX Soave Classico DOC 2021, Guerrieri Rizzardi (Winkolekcja, 51 PLN)
Bardzo dobry cytrynowy kolor o średniej intensywności. Nos pełen ziół (rumianek i szałwia), polnych kwiatów, migdałów i jabłek. Usta fajnie zbudowane (to mamy już domieszkę 30% chardonnay i wino dojrzewał na osadzie 3 miesiące) z dobrą, przyjemną kwasowością. Są miętowo-szałwiowe zioła, jabłka, gruszki i lekka mandarynkowa goryczka. Mamy mineralną teksturę i średni (+) finisz. Bardzo udane! 88/100 pkt
Serowa lasagne ze szpinakiem
To naprawdę prosty przepis! Rozgrzewamy piekarnik do 180-200 C. Przygotowujemy masę serową. W tym celu blanszujemy przez 2-3 minuty świeże liście szpinaku. Odsączamy na sicie i przelewamy zimną woda, aby zakończyć proces gotowania. Odciskamy i siekamy grubo. W misce łączymy ricottę, starty gruyere, starty parmezan, szpinak, śmietanę. Doprawiamy solą, pieprzem, i gałką muszkatołową. Lubimy dużo😉 Gdyby masa była za ścisła możemy dodać 2-3 łyżki mleka. Podgotowujemy kilka minut płaty makaronu. Naczynie żaroodporne natłuszczamy masłem i układamy warstwami makaron i masę serową. Na ostatnim piętrze na serach kładziemy kilka szczypt masła. Pieczemy około 20-30 minut aż lasagne będzie rumiana.
Z naszego zestawu Soave Classsico najlepszy pairingowy efekt dało wino od Rizzardiego. Poszło absoltunie pełnie, wkomponował się ciałem w makaron a i kwasowość fajnie zapracowała! Polecamy.
Do następnego!
W
