Niemieckie rieslingi do 100 zł – 23 butelki dostępne w Polsce

Czas na pierwszy enostradowy panel, w którym przekrojowo oceniamy wina dostępne na polskim rynku. Zaczynamy od jednej z naszych ulubionych białych odmian, w więc rieslingów z matecznika szczepu – Niemiec. Taki wybór nie jest przypadkowy. Wielkanoc już za moment, a mało jest win tak pasujących do świątecznych potraw jak właśnie rieslingi.
Zasady panelu
Zależało nam na tym, aby nasz panel i przyznane winom oceny były maksymalnie obiektywne. Dlatego wszystkie wina degustowaliśmy w ciemno (z zasłoniętymi etykietami), a do udziału w degustacji zaprosiliśmy znakomitych gości – Sebastiana Bazylaka (jednego z najdłużej piszących polskich blogerów, prowadzącego blog Zdegustowany) i Grześka Capałę (instagramera i miłośnika rieslingów, prowadzącego profil grzesiek_just_grzesiek). Skład ten uzupełniłem wraz z Wojtkiem, a Kamila zadbała o techniczną stronę degustacji i pilnowała, żeby nikt nie podglądał co nalewa nam do kieliszków.



Wprowadziliśmy dwa ograniczenia – wina miały być wytrawne i w cenie detalicznej do 100 zł (zaakceptowaliśmy drobne przekroczenia tego limitu). Wina ocenialiśmy w skali 100-punktowej, ostateczny wynik jest średnią czterech przyznanych ocen.

Wszystkie wina otrzymaliśmy od importerów, a patronat nad naszym panelem objął Niemiecki Instytut Wina. Za co bardzo dziękujemy!
Niemcy – królestwo rieslinga
Niemcy to nie tylko ojczyzna rieslinga, ale też kraj po dziś dzień najbardziej utożsamiany z winami z tej odmiany. Nic dziwnego, skoro zajmuje on tam ponad 23 tysiące ha winnic. Znajdziecie go praktycznie we wszystkich winiarskich regionach tego kraju. Od dość szczupłych, bardzo mineralnych win znad Mozeli, z Rheingau czy Nahe, po pełniejsze butelki z Hesji Nadreńskiej, Palatynatu czy Badenii. To co je łączy to mocna, intensywna kwasowość – znak rozpoznawczy rieslinga.





Dlaczego riesling jest idealny na Wielkanoc?
Wspomniana kwasowość sprawia, że riesling jest wdzięcznym partnerem kulinarnym. Świetnie sprawdza się nie tylko w klasycznych dla białych win połączeniach (choćby z rybami), ale da sobie też radę z jajkami w majonezie, faszerowanymi krewetkami czy jajkami mollet, ziemniaczaną babką, żurkiem, czy nawet pieczoną białą kiełbasą. Nie straszny będzie mu pieczony kurczak, a nawet pieczony schab czy karkówka. W przypadku tłustszych dań kwasowość rieslinga zadziała jak „przecinak”, ożywiając danie i dodając mu nieco lekkości.
Oczywiście nasz panel poświęcony był winom wytrawnym, ale nie zapominajcie, że riesling to odmiana świetnie odnajdująca się również w wersjach z cukrem resztkowym. Jeśli więc szukacie pary do mazurka, czy sernika to słodki riesling klasy spätlese, czy auslese będzie świetnym wyborem.
23 spróbowane wina
W panelu wzięły udział 23 butelki. Poniżej uszeregowaliśmy je według przyznanych ocen.

Schäfer-Fröhlich Riesling Nahe 2020 (Vinoteka 13, 95 zł) – numer jeden na podium!

Ten riesling z Nahe zgodnie oceniony został jako najlepsze wino panelu. Zawdzięcza to przenikliwej mineralności, którą znajdziecie już w aromacie pod postacią krzemienia, dymu, prochu, z jedynie muśnięciem jabłek i pomelo. W ustach również skaliste, ale i limonkowe oraz cytrynowe, ze świdrującą kwasowością i poważnym, długim finiszem. Polecamy spróbować do wytrawnych dań, jajka z wędzonym łososiem powinny dobrze pasować. Znakomite (93/100).
Nie jest to riesling dla każdego, bo ta mineralność momentami aż przytłacza. Jeśli szukasz więcej owocu, wybierz inne wina z panelu, ale jeśli kochasz takie uderzenie minerałów, to riesling dla Ciebie. – Grzesiek.
Robert – 92, Wojtek – 93, Sebastian – 93, Grzesiek – 92

Boujong Riesling Brauenberger Mosel 2021 (Rafa Wino, cena regularna 51,49 zł, obecnie w promocji 38,62 zł) – zaskakujący numer dwa!

Jedno z większych zaskoczeń degustacji, bo wino jest niedrogie i od mało znanego producenta znad Mozeli a stanęło na podium. Nos delikatnie maślany, śmietankowy, ale i woskowy, nawet subtelnie herbaciany, jednak całkiem klasyczny dla odmiany. Usta stonowane, z cytrynami w słodkawym syropie, ziołami, herbatą i brzoskwiniami. Całość ma świetną harmonię, składa się z idealnie do siebie dopasowanych elementów. Znakomite- (92/100).
Riesling ze starej szkoły, bez owocowego pudru, z delikatnym cukrem resztkowym, trochę nostalgiczny, ale wszystko się w nim zgadza. – Robert.
Robert – 92, Wojtek – 92, Sebastian – 92, Grzesiek – 93

Joachim Flick Wickerer Nonnberg Riesling Rheingau 2021 (Republika Wina, cena regularna 129,99 zł, po złożeniu konta 103,20 zł) – brązowy medal!

W aromacie zdominowane przez nuty dymne, skaliste, z lekko słodkawym owocem, dość obfitym, tłustym. Równie owocowe w ustach, gdzie mamy więcej brzoskwiń, moreli i słodkich jabłek. Wciąż odpowiednio kwaskowe i soczyste, a w finiszu lekko pieprzne. Bardzo eleganckie i dostojne.
Do podania z daniami z delikatną słodyczą, może pieczonym kurczakiem z suszonymi owocami. Znakomite- (92/100).
Riesling o całkiem sporym ciele i lekkim cukrze resztkowym – objawiającym się pod postacią dojrzałych owoców pestkowych i jabłek. Słodycz jest znakomicie zrównoważona kwasem. Długie, eleganckie – wszystko się tu zgadza. Świetny dziś, ale za 3-5 lat pięknie rozkwitnie. – Wojtek.
Robert – 91, Wojtek – 91, Sebastian – 91, Grzesiek – 93

Van Volxem Riesling Saar Riesling 2021 (Mielżyński, 97 zł) – zasłużone uznanie!

Bardzo wyważone wino, z klasycznym dla odmiany miksem lekko słodkawego, woskowego owocu (jabłka, cytryny) i dymnego, mineralnego tła. W ustach zmiękczone przez odrobinę cukru, lekko szparagowe, wyraźnie pieprzne i przyprawowe. W końcówce objawia się również wysoka, jabłkowa kwasowość. Typowy, a przy tym rasowy riesling. Bardzo dobre+ (91/100).
Świetnie złożone wino, bardzo klasyczne w wyrazie, z wieloma warstwami owoców i mineralności. Bardzo dobra integracja już teraz, ale jestem pewien, że za trzy lata będzie jeszcze lepsze. – Sebastian.
Robert – 91, Wojtek – 91, Sebastian – 91, Grzesiek – 92

Corvers Kautern Berg Roseneck Rheingau 2021 (Buy Wine, 73 zł)

Zostajemy w Rheingau, ale mamy tutaj zupełnie inną ekspresję odmiany, idącą w wyraźne tony owocowe – i to tropikalne (grejpfrut, mango, ananas w zalewie). Ten owoc jest na pierwszym planie, a w tle pojawia się również wosk, dym i szczypta mineralności. W ustach ładnie zazębiają się ze sobą zarówno kwasowość, intensywna owocowość jak i wyraźna słoność obecna w tym winie. Całość jest bardzo wyciągnięta, ekstraktywna, mocno zbudowana. Bardzo dobre+ (91/100).
Bardzo pasuje mi ta słona mineralność i wytrawność połączona z cytrusowym owocem i znakomitą żywą kwasowością. Jest długie i mocne. Ryba morska z grilla (dorada, okoń morski) będą świetnym partnerem tej butelki. – Wojtek.
Robert – 91, Wojtek – 90, Sebastian – 91, Grzesiek – 90

Domdechant Werner Riesling Classic Rheingau 2021 (13 Win, 93 zł)

To znów Rheingau i bardzo klasyczny, acz trochę niedoceniany producent z Hochheim. Aromat jest bardzo przyjemny, ugładzony, lekko orzechowy, woskowy, jabłkowy. Podobne w ustach, aksamitne, ze świetnie wyważoną, zrównoważoną kwasowością i słodyczą, bez grama nachalnej owocowości. Owoc jest tutaj oczywiście obecny, mamy jabłka, cytryny, trochę moreli, ale pięknie wpasowany w całą strukturę wina. Bardzo dobre+ (91/100).
Bodaj najbardziej spójne wino panelu, subtelne, eleganckie, harmonijnie łączące średnie ciało, umiarkowaną kwasowość, dymną mineralność i lekko miodowo-woskową fakturę. – Sebastian
Robert – 90, Wojtek – 90, Sebastian – 90, Grzesiek – 90

Rappenhof Nierstein Riesling Rheinhessen 2020 (Lecker Maciej Kielanowski, importer współpracuje m.in. z Auchan, 110 zł)

Początkowo pachnące ziołowymi cukierkami, świeżo zerwaną miętą i szałwią. Po chwili pojawia się więcej nieco nawet landrynkowego owocu i skórki pomarańczowej. Są też delikatne nuty dymne i naftowe. Usta surowe, lekko petrolowe, ponownie wyraźnie ziołowe i intensywnie kwaskowe. Mamy tutaj jabłka, cytryny, kryniczną mineralność i trochę przypraw. Bardzo dobre (90/100).
Jeden z najbardziej gotowych do picia rieslingów tego wieczoru, bez wystającej kwasowości czy nadmiaru owocowości. Oczywiście, jeszcze wszystko co najlepsze przed nim, ale idealny do otwarcia już teraz. – Grzesiek.
Robert – 89, Wojtek – 90, Sebastian – 89, Grzesiek – 91

Von Buhl Riesling Pfalz 2022 (Vini e Affini, 79 zł)

Wino pełne młodzieńczej energii, niesamowicie żywe, skoczne i radosne – oczywiście to zasługa świeżego rocznika. Może jeszcze nie do końca poukładane, trochę niezborne i oranżadowe, ale dzieje się tu naprawdę dużo pozytywnego. Jest zarówno kwiatowe, jak i grejpfrutowe, z dodatkiem brzoskwiń, limonki, cytrynowej skórki. Niektórzy powiedzą, że jednak warto do niego wrócić dopiero za jakiś czas i to oczywiście prawda, ale otwierając butelkę już dzisiaj również się nie zawiedziecie. Bardzo dobre- (89/100).
Ojej ile tu radości, energii, wiosny! Młodzieńcza werwa i entuzjazm! Wszystkiego dużo – kwasu, cytrusów, lekkiej mineralności. Na razie jeszcze rozbiegane, ale w końcu to prawo dzieciństwa. – Wojtek
Robert – 89, Wojtek – 90, Sebastian – 90, Grzesiek – 88

Fritz Haag Riesling Mosel 2021 (Festus, 84 zł)

Mniej rozbuchane od poprzednika, o mineralno-woskowym profilu aromatycznym i ciekawym, agrestowo-szparagowym tle. Na podniebieniu raczej mało w nim owoców, ale stalowy szkielet jest imponujący. Całość pionowa, jednolita, nic nie rozchodzi się tu na boki, a w krystalicznym finiszu pojawia się też odrobina przypraw. Bardzo dobre- (89/100).
„To bardzo strzeliste, mineralne, niemal ziemiste wino o zrywnej kwasowości, niestety w ustach czuć pewien niedostatek materii, aby ją zbalansować.” – Sebastian
Robert – 88, Wojtek – 88, Sebastian – 88, Grzesiek – 90

Müller-Catoir Riesling Pfalz 2021 (Buy Wine, 63 zł)

Owocowy nos pod dyktando cytrusów – mnóstwo w nim cytryn, pomarańczy i limonek. Pojawiają się też nuty melonowe. W ustach może nie jest zbytnio rozbudowane, ale typowe, z chrupkim owocem, dobrą energią i całkiem niezłym ciałem. Młodziutkie, soczyste, z lekko gorzkim, całkiem długim, grejpfrutowym finiszem. Dobre+ (88/100).
„Czegoś mi w tym winie brakowało, może było trochę za mało rozłożyste i nasycone, bo niby wszystko się zgadzam, ale czuć pewien niedostatek. Zawsze powtarzam – na rieslinga trzeba poczekać, tej butelce dałbym jeszcze czas.” – Grzesiek
Robert – 87, Wojtek – 89, Sebastian – 88, Grzesiek – 87

Rappenhof Riesling Rheinhessen 2021 (Lecker Maciej Kielanowski, 75 zł)

Początkowo dymne, po chwili pojawiają się cytryny i kwaskowe jabłuszka, a jeszcze potem miód, akcenty chlebowej skórki, świeżego drewna. Usta również pełne jabłek, ale przy tym nieco chemiczne, jednowymiarowe choć ładnie kwaskowe i świeże. Lekko gorzkawa końcówka. Dobre (87/100).
Robert – 86, Wojtek – 87, Sebastian – 87, Grzesiek – 89

Boujong Brauenberger Juffer Riesling Spätlese Trocken Mosel 2021 (Rafa Wino, 81,99 zł)

Mimo iż to wyższa etykieta od tego producenta, to wypadła słabiej od teoretycznie mniej prestiżowego wina. Czuć, że to wino z później zebranych owoców (choć zrobione na wytrawnie), do dużo w nim rozpuszczonego masła, karmelu czy toffi. Do tego mamy tu słodkie gruszki, kandyzowane morele i dojrzałe, czerwone jabłka. Również na podniebieniu ze słodkim owocem, ale poza tym nieco pustawe, z odrobinę odklejającą się kwasowością. Maślany finisz. Dobre (87/100).
Robert – 86, Wojtek – 87, Sebastian – 87, Grzesiek – 87

Clemens Busch Riesling Mosel 2021 (SPOT., 84 zł)

Ciemny, zamknięty, ospały i trochę przytłumiony nos z nutami cytryn i brzoskwiń. Lepsze w ustach, gdzie mamy wyraźną kwasowość, zioła, trochę wosku, ponownie brzoskwiń ale i jabłek oraz masła. Soczyste, przyjemne, odświeżające w finiszu, ale też bardzo jeszcze młode i nie do końca spójne. Dobre (87/100).
Robert – 87, Wojtek – 88, Sebastian – 88, Grzesiek – 85

Corvers Kautern Oestricher Lenchen Riesling Rheingau 2021 (Buy Wine, 67 zł)

Klasyczny, jabłkowo-cytrynowy nos z delikatnym dodatkiem tropikalnych owoców i nut wapiennych. W ustach bardzo odświeżające, pełne soczystej owocowości, ale też z wyczuwalnym cukrem, przechodzącym aż w landrynkę. Całkiem długi finisz ponownie odświeża i orzeźwia. Dobre- (86/100).
Robert – 87, Wojtek – 87, Sebastian – 86, Grzesiek – 85

Dr. Bürklin-Wolf Riesling Pfalz 2021 (Mielżyński, 78 zł)

Początkowo dużo redukcji, prażonego popcornu i zapałek. Powoli się oczyszcza, idzie w kierunku cytryn i limonki, ale tego aromatu nie ma za dużo. Na podniebieniu całkiem sporo mocy i koncentracji, niezła kwasowość, a przy tym ładna soczystość. Niestety ten zamknięty nos psuje ogólny odbiór. Dobre- (86/100).
Robert – 86, Wojtek – 87, Sebastian – 87, Grzesiek – 83

Georg Breuer Riesling Sauvage 2021 (Mielżyński, 75 zł)

Bardzo ściśnięty, schowany nos, z jedynie delikatnymi nutami jabłka, cytryny i grejpfruta. Usta kwaskowe (choć nie w najwyższych rejestrach), mineralne, ale też szczupłe, brakuje trochę lepszej koncentracji. Jego plusem jest za to ładna, cytrusowa owocowość. Dobre- (86/100).
Robert – 86, Wojtek – 86, Sebastian – 86, Grzesiek – 85

Maulenhof Riesling Mosel 2021 (Buy Wine, 47 zł)

Zaczyna się bardzo poważnie, nutą maślaną, czy nawet śmietanką, potem wychodzi więcej krzemienia i prochu strzelniczego. Jednak intensywność tych nut nie należy do najwyższych. W ustach dodatkowo wydaje się lekko zielone, jakby niedojrzałe. Finisz kwaskowy, ale w nieco drażniący sposób. Poprawne+ (85/100).
Robert – 84, Wojtek – 86, Sebastian – 85, Grzesiek – 84

Von Buhl Bone Dry Riesling 2022 (Vini e Affini, 79 zł)

Wyraźnie czuć, że to świeżo zabutelkowane wino, bo w swojej owocowści jest jeszcze nieokiełznane, nachalne. Usta jabłkowo-cytrynowe, pełne dobrej, wysokiej kwasowości i soczystości, ale zupełnie niezbalansowane. Wszystko jest tutaj poustawiane obok siebie, trzeba dać więcej czasu, aby elementy się zintegrowały. Poprawne+ (85/100).
Robert – 86, Wojtek – 85, Sebastian – 85, Grzesiek – 83

Rappenhof Hieronimus und Alexander Riesling Rheinhessen 2021 (Lecker Maciej Kielanowski, 80 zł)

W sumie proste, ale bardzo poprawne. Jabłkowo-cytrynowo-morelowy nos, a usta czyste, kwaskowe, z nutami skórki cytrusowej. Trochę jednak wytraca energię na podniebieniu, a i końcówka mogłaby być dłuższa i mocniejsza. Generalnie, wszystko na swoim miejscu, ale bez większych emocji. Poprawne+ (85/100).
Robert – 86, Wojtek – 85, Sebastian – 85, Grzesiek – 82

Knebel Riesling Mosel 2021 (Poniente, 85 zł)

W nosie obok klasycznych jabłek i ctryn pojawia się nawet całkiem mocny akcent lipowy. Usta niestety jakby „pustawe”, płaskie i niezbyt czyste. Dodatkowo kwasowść, która jest zupełnie niezła w tym przypadku jakby odkleja się od całości. Generalnie niestety niezbyt spójne. Poprawne (84/100).
Robert – 85, Wojtek – 85, Sebastian – 84, Grzesiek – 84

K.H. Schneider Riesling Nahe 2021 (Festus, 74 zł)

Tu zaczynamy od mocnego uderzenia. Aromaty dojrzałych brzoskwiń i mango a także lekkie nuty naftowe atakuje od pierwszego włożenia nosa do kieliszka. W ustach też brzoskwiniowe z dodatkiem niedojrzałego melna i jabłka. Po pierwszym owocowym wrażeniu na podniebieniu zostaje sie jednak tylko solidny kwas. Nie wypałnia go materia i wino robi wrażenie bardzo „zielonego”. Poprawne (84/100).
Robert – 85, Wojtek – 85, Sebastian – 84, Grzesiek – 83

Quint Quintesenz Riesling Mosel Riesling 2021 (Lecker Maciej Kielanowski, 85 zł)

To wino trochę stara sie przypodobać wszytkim, ale chyba za bardzo mu to nie wychodzi. Aromaty multivitaminy mieszają się morelami, brzoskwiniami i nutami naftowymi. Kwasowość schowana, jakby w tle co sprawia, że wino robi się badziej „szerokie”, mniej skupione. To niestety sprawia, że staje się ono bardziej oklapłe i bez energii. Jest trochę anonimowe. Poprawne (84/100).
Robert – 85, Wojtek – 84, Sebastian – 84, Grzesiek – 84

Flick Vini et Vita Riesling Rheinhessen 2021 (Republika Wina, 87 zł – 69 zł dla zalogowanych)

Z początku pojawia się nuta redukcyjna i ona nadaje kierunek temu winu. Po kilku chwilach dochodzą nas aromaty pieprzu, ziół i dojrzałych jabłek. Usta ściśnięte, dymne, szparagowe z nutą zielonego jabłka. Pomimo całkiem wysokiej kwasowości cukier resztkowy wyraźnie wystaje i brakuje winu równowagi. Jest pełne sprzeczności. Poprawne (84/100).
Robert – 85, Wojtek – 86, Sebastian – 84, Grzesiek – 82
Wina otrzymaliśmy od importerów – dziękujemy bardzo.