Smażone, nadziewane kwiaty cukinii

Sposób przygotowania
Kwiaty cukinii nie są łatwo dostępne, ale dziś na większości eko-bazarów, czy u dobrych rolników sprzedających swoje produkty (np. Majlert) można je dostać. Uwaga – kupujmy te nie zapylone, rosnące samodzielnie a nie będące na końcach zawiązek owoców cukinii – są smaczniejsze. Usuwamy z nich słupki i pręciki, myjemy pod bieżącą wodą (delikatnie) i suszymy na papierowym ręczniku. Mieloną wołowinę przesmażamy na oliwie i odstawiamy, aby ostygła. W misce mieszamy dokładnie pokrojoną Salame Cotto – czyli piemoncki rodzaj gotowanej kiełbasy wieprzowej (można zastąpić naszą białą), Parmezan, jaja, pietruszkę, czosnek oraz mięso. Doprawiamy sola i pieprzem. Masą nadziewamy kwiaty cukinii. Staramy się lekko zamknąć farsz kwiatem z góry. Nie jest to łatwe, ale chodzi i to żeby farsz nie wypadł z kwiatu. Smażymy na oliwie z oliwek na złoty kolor z kilku stron. Osuszamy na ręczniku papierowym i od razu podajemy, najlepiej z kawałkiem bułki.