Pieczona wołowina na sałacie z dressingiem chrzanowym

Sposób przygotowania
Na 4 osoby potrzebujemy 500-650 g wołowiny – najlepiej kawałek roastboefu, antrykotu, rozbratla lub polędwicy. Po oczyszczeniu kawałka z błon smarujemy go suchą marynatą zrobioną z roztartych ziaren kolendry z posiekanymi igłami rozmarynu. Doprawiamy pieprzem i owinąwszy w folię spożywczą, chłodzimy kilka godzin w lodówce. Grillujemy posmarowane oliwą plastry bakłażana, kawałki czerwonej papryki i kilka pieczarek. Następnie na tym samym grillu ze wszystkich stron smażymy kilka chwil posmarowane oliwą mięso i wkładamy w naczyniu żaroodpornym do piekarnika nagrzanego do 180°C. Proponujemy krwiste mięso. Aby uzyskać krwistą pieczeń, trzymamy mięso w piekarniku, aż do osiągnięcia w środku temperatury 52°C (60°C dla średnio i 70°C dla mocno wypieczonego). W przypadku braku specjalnego termometru powinno to zająć około 20 minut dla 650 g kawałka. Gdy preferujemy bardziej wypieczone, to przedłużamy proces odpowiednio o kilka minut (5-7) dla średnio i kolejne 5 dla mocniej wypieczonego. Wyciągamy mięso z pieca i odstawiamy do odpoczęcia na jakieś 10 minut. W tym czasie przygotowujemy dressing. Do 2 łyżek majonezu dodajemy 2 łyżki śmietany 12%, 1.5 łyżeczki musztardy ziarnistej i 1 łyżkę chrzanu. Mieszamy na jednolitą masę, a następnie – doprawiamy solą i pieprzem. Sałatę mieszamy z 3 łyżkami oliwy i łyżką octu balsamicznego, po czym rozkładamy na talerzach. Kroimy grillowane warzywa oraz grzyby w 1 cm paski i układamy na sałacie. Mięso kroimy w bardzo cienkie plastry i kładziemy na wierzchu. Polewamy z góry dressingiem.