Bohemian Rhapsody – Bohemia Sekt

Założymy się z Wami, że gdy myślicie o musujących winach, to Czechy są jednym z ostatnich krajów, które przychodzą Wam do głowy. Prawda? Musiaki kojarzą się przede wszystkim z Francją (Szampany), Włochami (Prosecco), czy Hiszpanią (Cava). Okazuje się jednak, że nasi południowi sąsiedzi nie są w tej kategorii ignorantami, o czym świadczy potężna marka Bohemia Sekt. Ten winiarski kombinat to potężne przedsięwzięcie, w skład którego wchodzą również takie marki jak Mikulov Wine, Habánské Sklepy, Chateau Bzenec czy Vinarstvi Pavlov.
Marka Bohemian Sekt narodziła się (o dziwo) w czasach II wojny światowej, gdy dla celów starzenia win musujących zaadaptowano stare piwnice używane wcześniej do produkcji piw. Z niewielkie firmy zatrudniającej w 1945 roku 10 pracowników, rozrosła się ona do obecnej skali, z roczną produkcją 10 milionów butelek. Dzięki uprzejmości firmy Amazis.net spróbowaliśmy trzech win z linii „Prestige”, które produkowane są klasyczną, szampańską metodą (a więc z wtórną fermentacją w butelkach).
Czy warto zapoznać się z musiakami z Moraw? Nie ma na to pytanie łatwej odpowiedzi. Bo choć wina są poprawne i od technicznej strony nie można mieć do nich zastrzeżeń, to jednak brakowało w nich nieco większej werwy, animuszu i nonszalancji. Każdy z Was musi sam znaleźć odpowiedź na to pytanie – może właśnie przy kieliszku Bohemia Sektu?
P.S. Wina otrzymaliśmy do degustacji od ich importera, firmy Amazis.net.